Wtopy w szkole, czyli wszystkie te zabawne rzeczyXD

sex&money

W podstawówce na niemieckim [miałam cool pana, szkoda, że już nie uczy ;P] siedziałam w ostatniej ławce i gadałam z kumpelą o jakiejś stronce w internecie i ja nagle coś wypaliłam "ja tak się przestraszyłam!!!", moja kumpela "no ja też!!' a koleś do mnie "czego ty tak się przestraszyłaś?", a wszyscy zaczęli się ryć, bo w całej klasie to było słychać. bk do dzisiaj to wspominam z kumpelami.

Pisarka

W 3 gimnazjum psialismy wypracowanie z Hobbita... Były do wyboru 3 tematy i wzielam temat ,,Hoobit mój przyjaciel'' miała opisać jeden dzien spedzony z Hobbitem. No i jak napisalam to prezczytalam sobie cicho bylo wszystko w porzadku. Po tygnodniu facetka oddawala wypracowania i kazala mi przeczytac moje i tam bylo cos takiego: ,,...Wtedy mój przyjaciel Bobbit poszedł do swojej norki, bo zaczął wiać lekki deszczyk, a później była śnieżyca...'' No ja nie wiem jak mogłam tak napsiać! Very Happy

Alastor

Zdarza się Very Happy

Vent

Alastorze nawet bardzo dziwna Smile

I smoczkuj mi dalej, to miłe xD
No niestety, czasem tak jest Pisarko.

Amy

To co teraz napiszę nie moje... żeby nie było xD

Na historii gadała nam coś dzisiaj o Hitlerze i o tym co było zanim wybuchła 2 wojna światowa. I napisała nam na tablicy miasta które były w jakimś tam sojuszu Berlin-Rzym-Tokio o ile dobrze pamiętam. I pyta się "Gdzie leży Rzym?"
Chciałam powiedzieć że w Grecji, ale się powstrzymałam, a tym czasem cisza w klasie (nic dziwnego xD z naszym intelektem? Very Happy

).
"No, gdzie leży Rzym?" powtórzyła pytanie.
A Martens wyskakuje "We Francji!" to jak wszyscy łacha zaczeli cisnąć to masakra Very Happy

Albo na fizyce siedzimy i kolesiówa coś tam tłumaczy, i patrzy na Marte (inną, są u mnie dwie Razz

) i pyta się jej "Marta gdzie ty patrzysz?" a Smyku nic to połowa klasy na podłodze ze śmiechu leżała xD

Alastor

Moja koleżanka zamiast Ocean Atlantycki to gadała Morze na geografii z historii na sprawdzianie pisali że graniczymy z francją albo że boryna była kobietą a to jeden z bohaterów mężczyzna z lektóry Chłopi Razz

Vent

To u nas Michał zpaytany, co robi na lekcji odpowiedział "Jak to co? Bawię się!" xD

Alastor

dobre

KrecikSan

No tak. Dzisiaj na lekcjach zdażyły się pewne niezapomniane chwile:
1. WF, jesteśmy zwlnieni z lekcji (Nie ma nauczyciela) siedzimy w szatni. Pani dyrektor wraz z inżynierami wchodzą by zobaczyć roz...walone drzwi. w tej właśnie chwili mówię do Adama (Kolega) "Wyrzuć to z siebie, i powiedz: Chcę być piękna!!" Adam z pełnią uczucia wykrzyczał "CHCĘ BYĆ PIĘKNA!" Choć ja widziałem dyrektorkę, on był odwrócony od dyrektorki więc skapnął się dopiero gdy podeszła do niego oparła rękę na barku i powiedziała "Marzenia się spełniają. Zauważ że są tu nawet dwa życzenia"

2. Na godzinie wychowawczej rozmawiamy sobie z Adamem, i się zaczęliśmy śmiać. Wychowawczyni do nas "Marcin i Andrzej z czego się śmiejecie" (JA się nazywam Maciej) Potem dała uwagę całej klasie że nie wiadomo czemu zaczęła się śmiać gdy ona pouczała uczniów (Mnie i Adama)

Alice Troyer

Mnie dziś kolezanka pokazywała chłopaka który jej się podoba, bo się ściął (wcześniej miał dredy) no a ja akurat nie byłam na taki szok przygotowana, bo na anglika się uczyłam, jak go zobaczyłam to nie dość że krzyknęłam niecenzuralne słowo (wymsknęło mi się) to jeszcze zaczęłam się histerycznie śmiać i walnęłam się książką w głowę, a oczywiście on się popatrzył. Wariatka ze mnie.

Alastor

Troche tak Very Happy

Marcin

To ja ostatnio miałem w klasie śmieszną sytuację.
Nauczycielka od przyrody zrobiła krzyżówkę. (Nie wspomnę o tym, że pytania były głupie i nie na temat, a krzyżówka źle zrobiona. Za mało kratek, brak hasła, to nie pasuej do tego, to jest zamiast tego itp.)
Nikt nie miał wszystich odpowiedzi (wspominałem, że było głupie i nie na temat).
Nauczycielka położyłą krzyżówkę z rozwiązaniem na biurku i przechadzała się po klasie. Tym czasem, mój kolega z pierwszej ławi, ściągnął wszystko i podał dalej. Końcem, końców- prawie cała klasa ma całą lub prawie całą krzyżówkę xD
Nie wspominając o wcześniejszej krzyżówce i "lądolodach" przez "on" xD

Marcin

Albo... Przed krzyżówką. Ta sama nauczycielka!
Coś tam sie czepiała kolegi Kamila. "Bla, bla, bla, nie uczysz się, gadasz na lekcji, coś tam coś tam" a on na całą klasę...
-Może mi pani, O!
Dobrze, że nie dokończył xDD

Alastor

czemu ja bym dokończył Very Happy

Marcin

No to ( z taką wychowawczynią jak nasza) to miałbyś przechlapane...
Ona wynjadzie wszystko xD
Ale osobiście ja lubię ;p